środa, 17 lipca 2013

Najbardziej nietrafione prezenty ślubne




„Czekasz na tę jedną chwile, serce jak szalone bije…” to piękne słowa piosenki kojarzone są praktycznie z każdym ślubem. Większość z nas czeka lub czekała na tę chwilę z niecierpliwością. Przed ślubem trwają gorące przygotowania do jednego z najważniejszym momentów w życiu kobiety. Jednak nie tylko my mamy wtedy dużo na głowie. Również nasi goście którzy muszą dobrać dla siebie odpowiednią kreację, fryzurę, a przede wszystkim wymyślić jakim prezentem nas obdarować.

Na szczęście dziś już większość osób wręcza Młodym kopertę z gotówką. I to jest jedno
z najlepszych rozwiązań. Pieniądze zawsze każdemu się przydadzą. http://pytamy.pl/kat,12,title,jaka-kwota-na-prezent-slubny,pytanie.html?smclgnzlticaid=611159 Dobrym pomysłem jest również sporządzenie przez Młodych listy prezentów. Jednak niektórzy goście wola wykazać się własną kreatywnością i pomysłowością i na własną rękę kupuję prezenty, które niestety nie zawsze są trafione.

Do najbardziej nietrafionych prezentów ślubnych możemy śmiało zaliczyć:
  • zdublowane prezenty, czyli np. drugi komplet sztućców, drugi odkurzacz albo blender
  • pościel, ale tylko jednoosobowa
  • komplet kieliszków, ale takich z lat 90 tych
  • prezenty warte grosze, czyli takie, które np. sprawdziliśmy w Internecie i kosztują 50 zł, a dostaje się je od dwóch osób
  • książki i albumy z Kamasutrą i pozycjami erotycznymi
  • zegary plastikowe ze złotą obwolutą, skórzane, obrazy z ruchomymi scenami i szumiącym strumykiem lub lasem, takie jak kupuje się na bazarze
  • deski do prasowania
  • maszynka do krojenia chleba
  • czajniki, ale nie elektryczne
  • figurki pary młodej, kubki z imionami,  posążek Buddy, dyplomy
  • złoto, które po sprawdzeniu okazuje się tombakiem
  • puste koperty
  • bieliznę, koszule nocne, dywany, niekoniecznie udane portrety Młodych
A może warto dołączyć do zaproszenia wierszyk, który dobrze określi jaka forma prezentu nas ucieszy:

Gościom nisko się kłaniamy,
na wesele zapraszamy.
Będą pląsy, tańce, bale
i jedzenia stosy całe.
Więc się nasi mili stawcie
o prezenty się nie martwcie.
By nie stawiać ich na stercie,
niechaj zmieszczą się w kopercie

Jednak pojawia się pytanie czy prezenty są rzeczą najważniejszą? Oczywiście miło by było dostać coś praktycznego i potrzebnego, ale z drugiej strony dużo ważniejsza jest sama ceremonia, goście i wspomnienia tego jak się na tym weselu bawiliśmy. Jako goście nie powinniśmy kierować się powiedzeniem „zastaw się, postaw się”. Nie każdego stać na zakup drogiego prezentu. Doceńmy to, że ciocia wyjęła z szafy zestaw obrusów albo starą, piękną cukiernicę i wręczyłam nam ją w prezencie. Patrząc potem na taki prezent zawsze będziemy mieli przed oczami jej twarz. Pamiętajcie też, że zdublowany prezent zawsze można zostawić, o ile mamy na to miejsce, i używać wtedy kiedy ta pierwsza rzecz się zepsuje lub zużyje, sprzedać albo przekazać komuś innemu – tylko trzeba uważać, żeby nie wróciła do tego od kogo się ją dostało:)

                                                                                     fot. magicbeanbuyer/CC/Flickr.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz