poniedziałek, 22 lipca 2013

Dieta wegetariańska, nie tylko dla wegetarian

Zapytałam koleżankę (Kinga 24 lata - wzrost 169 cm; waga 60 kg; BMI 21 - prawidłowa masa ciała ) o stosowną przez nią dietę wegetariańską. Co w tej diecie należy jeść, czego unikać, jak się w niej czuje, jakie są jej zalety. Zapoznajcie się również z przykładowym pomysłem na wegetariańskie menu. Moja przesympatyczna rozmówczyni opowiedziała mi ze szczegółami o tej najzdrowszej i najbardziej skutecznej, wg niej, diecie.
  
fot. gamene/CC/Flickr.com
Jak sama nazwa wskazuje, dieta oparta jest głównie na warzywach i owocach. Jednak, w przeciwieństwie do diety wegańskiej wegetarianie jedzą również nabiał, jajka czy miód (tzw. lakotoowowegaterianizm).
Chcę jednak zwrócić uwagę na pewne „oszustwo” producentów żywności, a mianowicie skład jogurtów.  W znakomitej większości przypadków jest do nich dodawana żelatyna wieprzowa, co w mojej ocenie nie wymaga dodatkowego komentowania.
Ale ad rem, nie stosuję tej diety w celu zrzucenia wagi, choć w zasadzie można powiedzieć, że to miły „efekt uboczny”.
Dieta wege wpływa korzystnie na układ odpornościowy i krwionośny, obniża poziom szkodliwego cholesterolu. Ryzyko zachorowania na tzw. choroby cywilizacyjne takiej jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, nowotwory (np. jelita grubego) w przypadku wegetarian jest znacznie obniżone. W moim przypadku, wyniki wykonanych badań krwi, po ponad roku stosowania tej diety, zostały ocenione przez lekarza jako wzorcowe, wręcz podręcznikowe. 
Wbrew panującym mitom i stereotypom (dodajmy: szerzonymi przez mięsożerców) prawidłowo zbilansowana dieta wegetariańska absolutnie nie jest szkodliwa. Nie prowadzi do niedoborów witamin, mikro i makroelementów, a wręcz je uzupełnia.
Co w takim razie oznacza zwrot „prawidło zbilansowana dieta wegetariańska”? To przede wszystkim dieta oparta na  roślinach strączkowych (takich jak: cieciorka, soczewica, czerwona fasola ) oraz zbożach i kaszach (np. jaglana, pęczak, gryczana), które zawierają niezwykle cenne dla organizmu żelazo i jeszcze ważniejszy błonnik. Wymienione wyżej składniki uzupełniam o produkty pochodzenia sojowego (np. tofu, pasztet sojowy) i sezonowe warzywa (gotowane głównie na parze, ewentualnie pieczone) i owoce (najczęściej surowe choć nie pogardzę również np suszonymi morelami, daktylami czy figami). Nie ukrywam jednak, że czasami mam ochotę na odskocznię od tej sezonowości (bo ileż można jeść kiszoną kapustę w zimie lub pomidory latem) i wybieram coś bardziej „egzotycznego” np. awokado. Bardzo pomocne okazały się mrożonki jak np. zielona fasolka czy szpinak (ale absolutnie nie w postaci gotowego dania!)
Dodam, że przy stosowaniu tej diety znacznie wzrasta (a przynajmniej w moim przypadku wzrósł) poziom kulinarnej kreatywności i chęci poszukiwania nowych sposobów na przyrządzenie przysłowiowego selera czy cukinii (poniżej zamieszczam przykład mojego autorskiego jednodniowego menu).

Przykładowe jednodniowe menu (bez napojów):

ŚNIADANIE - owsianka (na mleku lub mleku sojowym) z ziarnami słonecznika, suszoną żurawiną, siemieniem lnianym i jagodami etc.

II ŚNIADANIE - koktajl owocowy np. z banana, kiwi, jabłka i soku z cytryny

         
       fot. TheCulinaryGeek/CC/Flickr.com

OBIAD - kasza pęczak + szaszłyk warzywny (np. pieczony ziemniak, cukinia, marchew, biała rzodkiew, papryka)+ sałata lodowa i rukola z oliwą z oliwek

DESER/PODWIECZOREK - mieszanka orzechów włoskich, laskowych.

KOLACJA - pumpernikiel + pasta ze pomidorowo-słonecznikowa + ogórek+kiełki lucerny


Kończąc podkreślę jeszcze, że dieta wegetariańska zmniejsza ryzyko zachorowania na różne choroby takie jak otyłość, cukrzyca, próchnica zębów, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, nowotwory jelita grubego, choroby serca, ale jednocześnie nie powinna być stosowana przez kobiety w ciąży oraz w okresie karmienia piersią, a także przez dzieci i młodzież która potrzebuje protein do rozwoju organizmu. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz