Zapytałam koleżankę (Kinga 24 lata - wzrost 169 cm; waga 60
kg; BMI 21 - prawidłowa masa ciała ) o stosowną przez nią dietę wegetariańską.
Co w tej diecie należy jeść, czego unikać, jak się w niej czuje, jakie są jej
zalety. Zapoznajcie się również z przykładowym pomysłem na wegetariańskie menu.
Moja przesympatyczna rozmówczyni opowiedziała mi ze szczegółami o tej
najzdrowszej i najbardziej skutecznej, wg niej, diecie.
Jak sama nazwa wskazuje, dieta oparta jest głównie na
warzywach i owocach. Jednak, w przeciwieństwie do diety wegańskiej wegetarianie jedzą również nabiał, jajka
czy miód (tzw. lakotoowowegaterianizm).
Chcę jednak zwrócić uwagę na pewne „oszustwo” producentów
żywności, a mianowicie skład jogurtów. W znakomitej większości przypadków
jest do nich dodawana żelatyna wieprzowa, co w mojej ocenie nie wymaga
dodatkowego komentowania.
Ale ad rem, nie stosuję tej diety w celu zrzucenia wagi,
choć w zasadzie można powiedzieć, że to miły „efekt uboczny”.
Dieta wege wpływa korzystnie na układ odpornościowy i
krwionośny, obniża poziom szkodliwego cholesterolu. Ryzyko zachorowania na tzw.
choroby cywilizacyjne takiej jak cukrzyca, nadciśnienie tętnicze, nowotwory
(np. jelita grubego) w przypadku wegetarian jest znacznie obniżone. W moim
przypadku, wyniki wykonanych badań krwi, po ponad roku stosowania tej diety,
zostały ocenione przez lekarza jako wzorcowe, wręcz podręcznikowe.
Wbrew panującym mitom i stereotypom (dodajmy: szerzonymi
przez mięsożerców) prawidłowo zbilansowana dieta
wegetariańska absolutnie nie jest szkodliwa. Nie prowadzi do niedoborów
witamin, mikro i makroelementów, a wręcz je uzupełnia.
Co w takim razie oznacza zwrot „prawidło zbilansowana dieta wegetariańska”? To przede wszystkim dieta oparta na roślinach strączkowych (takich jak: cieciorka, soczewica, czerwona fasola ) oraz zbożach i kaszach (np. jaglana, pęczak, gryczana), które zawierają niezwykle cenne dla organizmu żelazo i jeszcze ważniejszy błonnik. Wymienione wyżej składniki uzupełniam o produkty pochodzenia sojowego (np. tofu, pasztet sojowy) i sezonowe warzywa (gotowane głównie na parze, ewentualnie pieczone) i owoce (najczęściej surowe choć nie pogardzę również np suszonymi morelami, daktylami czy figami). Nie ukrywam jednak, że czasami mam ochotę na odskocznię od tej sezonowości (bo ileż można jeść kiszoną kapustę w zimie lub pomidory latem) i wybieram coś bardziej „egzotycznego” np. awokado. Bardzo pomocne okazały się mrożonki jak np. zielona fasolka czy szpinak (ale absolutnie nie w postaci gotowego dania!)
Co w takim razie oznacza zwrot „prawidło zbilansowana dieta wegetariańska”? To przede wszystkim dieta oparta na roślinach strączkowych (takich jak: cieciorka, soczewica, czerwona fasola ) oraz zbożach i kaszach (np. jaglana, pęczak, gryczana), które zawierają niezwykle cenne dla organizmu żelazo i jeszcze ważniejszy błonnik. Wymienione wyżej składniki uzupełniam o produkty pochodzenia sojowego (np. tofu, pasztet sojowy) i sezonowe warzywa (gotowane głównie na parze, ewentualnie pieczone) i owoce (najczęściej surowe choć nie pogardzę również np suszonymi morelami, daktylami czy figami). Nie ukrywam jednak, że czasami mam ochotę na odskocznię od tej sezonowości (bo ileż można jeść kiszoną kapustę w zimie lub pomidory latem) i wybieram coś bardziej „egzotycznego” np. awokado. Bardzo pomocne okazały się mrożonki jak np. zielona fasolka czy szpinak (ale absolutnie nie w postaci gotowego dania!)
Dodam, że przy stosowaniu tej diety znacznie wzrasta (a
przynajmniej w moim przypadku wzrósł) poziom kulinarnej kreatywności i chęci
poszukiwania nowych sposobów na przyrządzenie przysłowiowego selera czy cukinii
(poniżej zamieszczam przykład mojego autorskiego jednodniowego menu).
Przykładowe
jednodniowe menu (bez napojów):
ŚNIADANIE - owsianka (na mleku lub mleku sojowym) z ziarnami słonecznika, suszoną żurawiną, siemieniem lnianym i jagodami etc.
II ŚNIADANIE - koktajl owocowy np. z banana, kiwi, jabłka i soku z cytryny
ŚNIADANIE - owsianka (na mleku lub mleku sojowym) z ziarnami słonecznika, suszoną żurawiną, siemieniem lnianym i jagodami etc.
II ŚNIADANIE - koktajl owocowy np. z banana, kiwi, jabłka i soku z cytryny
fot. TheCulinaryGeek/CC/Flickr.com
OBIAD - kasza pęczak + szaszłyk warzywny (np. pieczony ziemniak, cukinia, marchew, biała rzodkiew, papryka)+ sałata lodowa i rukola z oliwą z oliwek
DESER/PODWIECZOREK - mieszanka orzechów włoskich, laskowych.
KOLACJA - pumpernikiel + pasta ze pomidorowo-słonecznikowa + ogórek+kiełki lucerny
Kończąc podkreślę jeszcze, że
dieta wegetariańska zmniejsza ryzyko zachorowania na różne choroby takie jak
otyłość, cukrzyca, próchnica zębów, miażdżyca, nadciśnienie tętnicze, nowotwory
jelita grubego, choroby serca, ale jednocześnie nie powinna być stosowana przez
kobiety w ciąży oraz w okresie karmienia piersią, a także przez dzieci i
młodzież która potrzebuje protein do rozwoju organizmu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz